Jak wybrać ciepłe drzwi wejściowe do domu?

Drzwi wejściowe do domu powinny nie tylko być wytrzymałe i estetyczne, ale również powinny zapewniać optymalny poziom izolacji termicznej. W jaki sposób możemy rozpoznać ciepłe drzwi zewnętrzne?

Przy zakupie odpowiednich drzwi wejściowych często nie zwracamy uwagi na jeden z bardzo ważnych parametrów – ich izolacyjność cieplną. W naszej szerokości geograficznej ma ona jednak bardzo duże znaczenie, ponieważ drzwi przepuszczające dużo ciepła po prostu będą powodowały większe rachunki za energię.

Naprzeciwko potrzebom kupujących wychodzą sprzedawcy, w których ofertach można znaleźć także bardzo ciepłe drzwi wejściowe do domu – http://www.drzwi-pasywne.pl/ – są one także chętnie wybierane do budownictwa niskoenergetycznego, a mianowicie do domów pasywnych oraz energooszczędnych, w których dąży się do maksymalnego obniżenia zapotrzebowania na ciepło.

Ciepłe drzwi wejściowe – czyli jakie?

Jeśli chcemy zdecydować się na zakup ciepłych drzwi wejściowych, możemy przebierać w różnych konstrukcjach. Do wyboru mamy modele drewniane, plastikowe czy też wykonane z aluminium. Najczęściej ich konstrukcja jest warstwowa, czyli posiadają one specjalne wypełnienie z materiału termoizolacyjnego takiego jak pianka poliuretanowa czy styropian.

Jeśli poszukujemy dobrych drzwi wejściowych, które mają zapewniać odpowiednie parametry termoizolacyjne, powinniśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na jeden współczynnik, a mianowicie U, czyli współczynnik przenikania ciepła. Im jest on niższy, tym lepiej, ponieważ wtedy konstrukcja drzwi nie powoduje przepuszczenia tak dużej ilości energii cieplnej. Na rynku znajdziemy wiele tradycyjnych drzwi o U równym 1-2 W/(m2·K), ale jeśli poszukujemy tych ciepłych, powinniśmy poszukiwać modeli o U równym nawet 0,7-0,8 W/(m2·K).

Ważny profesjonalny montaż

Przy zakupie ciepłych drzwi wejściowych powinniśmy pamiętać także o tym, jak ważny jest ich profesjonalny montaż – najlepiej powierzyć go wykwalifikowanej ekipie, która będzie mogła zadbać o to, aby nie powstały wtedy żadne mostki cieplne, czyli miejsca, w których dochodzi do ucieczki ciepła.